Prezes UODO wziął udział w pracach sejmowej podkomisji ds. sztucznej inteligencji
Urząd Ochrony Danych Osobowych chce wesprzeć legislatorów w pracy nad rozwiązaniami regulującymi działanie sztucznej inteligencji. Dla sztucznej inteligencji kluczowe są dane osobowe, bo na nich bardzo często się uczy.
Mirosław Wróblewski, prezes UODO, 9 maja 2024 r. przedstawił posłom z podkomisji stałej do spraw sztucznej inteligencji i przejrzystości algorytmów informację o pracach w Urzędzie nad propozycją wskazówek dotyczących projektowania i dostosowania prawa krajowego do wymogów ochrony danych w związku ze stosowaniem systemów sztucznej inteligencji. Propozycje zawarte we wskazówkach mogą zostać wykorzystane przez Ministerstwo Cyfryzacji i inne resorty oraz parlament w pracach legislacyjnych.
Prawo do ochrony danych jest kluczowym elementem zarządzania i regulacji systemów sztucznej inteligencji, co wymaga ciągłej uwagi i przestrzegania zasad ochrony danych przez wszystkie podmioty przetwarzające dane osobowe z wykorzystaniem tych technologii. Dlatego zdaniem Prezesa UODO konieczne jest uzgodnienie wspólnego podejścia do ochrony danych osobowych na gruncie RODO i europejskiego Aktu o sztucznej inteligencji. W dzisiejszym świecie kluczowe stają się takie zasady RODO, takie jak:
- Minimalizacja danych, ograniczenie celu, dokładność, integralność i poufność, są niezbędne do prawidłowego wdrożenia AI;
- Skupianie się na prawach osób do dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania oraz prawo do sprzeciwu. Systemy AI muszą być zaprojektowane tak, aby umożliwiały realizację tych praw w łatwy i dostępny sposób;
- Szczególne znaczenie w kontekście AI ma Art. 22 RODO, który reguluje prawo do niepodlegania decyzji opartej wyłącznie na automatycznym przetwarzaniu, w tym profilowaniu, które wywołuje skutki prawne względem osoby lub w podobny sposób na nią znacząco wpływa.
Transmisja z posiedzenia znajduje się tutaj